Site Overlay

Pory pieczone na sztorc z wędzonym boczkiem

Bardzo fajny przepis na dodatek do obiadu albo przekąskę. Pory upieczone w ten sposób (w całości) zachowują całe bogactwo naturalnego smaku. A w dodatku nie wymagają ogromu pracy. I ten pyszny sos, który powstaje po upieczeniu na dnie blaszki. Połowę zjadłam maczając w nim świeże pieczywo. Wypróbujcie.
Nie obawiajcie się czasu przygotowania. Pory pieką się ponad godzinę w piekarniku, więc w tym czasie możecie wypić sobie dobrą kawkę.

llość porcji: 4 porcje jako dodatek do obiadu
Czas przygotowania: 90-105 minut

Składniki:

  • por – 3 sztuki
  • czosnek – 3 ząbki
  • tymianek – świeży lub suszony 1 łyżeczka
  • bulion – 120 ml
  • boczek wędzony – 4 plasterki (około 50g)
  • olej do smażenia

Przygotowanie:

Rozgrzej piekarnik do 200°C. Przygotuj wąskie naczynie do pieczenia. Moje naczynia miało wymiary 23cm x 14cm. Pamiętaj, że im większe naczynie tym będzie potrzeba większej ilości porów.

Odetnij i wyrzuć korzenie oraz jedną lub 2 zewnętrzne warstwy porów. Odkrój ciemnozieloną część i pokrój ją na małe paseczki. Na patelni z odrobiną oleju podsmaż pokrojonego pora razem z czosnkiem i tymiankiem. Smaż do momentu, aż por delikatnie zmięknie, a następnie przełóż do naczynia żaroodpornego.

Jasne części pora pokrój na kawałki tak, żeby nie wystawały za bardzo z naczynia. Ustaw je na podsmażonych porach wlej bulion i przykryj plastrami boczku.
Duży arkusz pergaminu namocz w wodzie przykryj nim naczynie a następnie nałóż jeszcze szczelnie folię aluminiową. Naczynie wstaw do piekarnika na około 1 godzinę. Po tym czasie zdejmij papier i folię i pozostaw w piekarniku jeszcze kilkanaście minut do momentu, aż boczek ładnie się zarumieni.

Smacznego!

1 porcja% RWS*
Wartość energetyczna140 kcal7%
Tłuszcz12 g17%
Węglowodany7 g3%
Białko4 g8%
*Referencyjna Wartość Spożycia dla przeciętnej osoby dorosłej (8400 kJ / 2000 kcal).

Zdjęcie nr 1 - Pory pieczone na sztorc z wędzonym boczkiem

Zdjęcie nr 2 - Pory pieczone na sztorc z wędzonym boczkiem

P.S. Dawajcie znać w komentarzach jak Wam wyszło! I czy smakowało. Możecie mnie też śledzić na Facebooku i Instagramie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *