Site Overlay

Grzybowe penne

Istnieją w kuchni nierozerwalne połączenia składników. Jest to na przykład połączenie grzybów, masła i tymianku. Gdyby dodać te trzy składniki do makaronu i posypać parmezanem wyszedłby obłędny obiad. W tym przepisie mamy dodatkowo pomidory, orzechy laskowe i bułkę tartą, więc to nie mogło się nie udać.
Wszystko dzieje się w kilkanaście minut. Wypróbujcie!
Przepis jest nieznacznie zmodyfikowany.

Ilość porcji: 3 porcje
Czas przygotowania: 25 minut
Wartość energetyczna: 285 kcal

Składniki:

  • pieczarki – 150g
  • suszone grzyby – 10g
  • bułka tarta – 20g
  • orzechy laskowe – 20g
  • tymianek suszony – 1 łyżeczka
  • czosnek – 4 ząbki
  • pomidory krojone – 1 puszka (400g)
  • makaron – 250g
  • masło – 1 łyżka
  • olej – 1 łyżka
  • sól, pieprz

Przygotowanie:

  1. Makaron ugotuj al dente w osolonej wodzie.
  2. Orzechy utłucz w moździerzu. Następnie wymieszaj je z bułką tartą, tymiankiem i 2 ząbkami czosnku startymi na tarce. Całą posypkę podpiecz na rozgrzanej patelni na lekko złoty kolor. Przesyp do miseczki i odstaw.
  3. Grzyby suszone zalej wrzątkiem i pozostaw do namoczenia 10 minut. Nie wylewaj wody, która po nich zostanie.
  4. W tym czasie pokrój w cienkie plasterki pieczarki. Rozgrzej na patelni masło i olej i usmaż pieczarki na złoty kolor. Następnie dodaj namoczone grzyby i 2 ząbki czosnku starte na tarce. Wymieszaj całość.
  5. Dodaj pomidory z puszki i wodę z moczenia grzybów. Sos powinien ładnie zgęstnieć. To potrwa około 5 minut. Dopraw solą i pieprzem.
  6. Sos połącz z makaronem. Przełóż na talerz i podawaj z orzechową posypką.

Smacznego!

makaron, sos, talerz, obiad, orzechy, stół, pomidory

Okiem dietetyka:

  • 1 porcja makaronu zawiera 50% zalecanych dziennych porcji warzyw
  • Dobrym pomysłem będzie zamiana makaronu na pełnoziarnisty. Będzie to dodatkowa porcja błonnika, żelaza, cynku i witamin z grupy B.
  • Do sosu idealnie będzie pasowała cieciorka z puszki lub fasola. Porcja dobroczynnych strączków!

P.S. Dawajcie znać w komentarzach jak Wam wyszło! I czy smakowało. Możecie mnie też śledzić na Facebooku i Instagramie.

5 thoughts on “Grzybowe penne

Skomentuj Ksenia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *